Nie-koniec z vulpim

Kochani, zostałem zawezwany do tablicy i muszę odnotować pewne ważne wydażenie, ponieważ: "Kąkłest, odpalaj blogaska". Vulpiego zbanowali na PV.

W zasadzie brzmi jak piękne chwile, ale jak sama nazwa wskazuje - CHWILE; popatrzmy:

A kto vulpiego zbanował? A Tyma:

Ban dla vulpa jest echem petycji, o której już pisałem1.

A jego chwilowość zaznaczmy cytatem z najwyższego sędziego - Daru:

Adwent.
No cóż. Raczej szans na niegrzeszenie więcej nie ma.

W sumie nie wiem jak to skomentować. Czy powinienem mieć pretensje do Darka o to, że robi u siebie to, co mu się podoba (autodestrukcję)? Nie wiem, w zasadzie nie mam ochoty - o wyczynach vulpiego już niejednokrotnie pisałem. Jak odpowiednia osoba przeczytała, to widocznie beton był za gruby.
Co kieruje ludźmi rządzącymi PV? Nie wiem.

Temat odnotowany, nawet w tej samej dobie. Może napiszę coś więcej o tej sprawie, ale nie wiem kiedy. W każdym razie przypuszczam, że wątek zawsze będzie aktualny, bo przecież na zmiany się nie zanosi ;)

Z Pokefańskim Pozdrowieniem,
Kąkłest


[1]Może już koniec sagi z vulpim?

Komentarze